sobota, 7 czerwca 2014


Owoce,makro i astmatyk

Dokładnie jak w tytule.
Świeże owoce czereśni...to na nie tak długo czekałam.To one co roku doprowadzają moje kubki smakowe do obłędu a żołądek do niewydolności.
Kocham je!tak samo jak nowy obiektyw makro:)
Doskonale sprawdza się w detalach a lubię fotografować detale.
Astmatyk...mój chłopiec mały.Znów chorujemy...






piszę do Was a w domu pachną...



23 komentarze:

  1. Nikoś ma astme?? zdrówka życzę duuuuużo dużo !!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a no...niedawno ostateczna diagnoza była:WCZESNODZIECIĘCA ASTMA OSKRZELOWA buuu

      Usuń
  2. duzo zdrowia i przepysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. zdróweczka!!!
    a czereśnie jedzone przez cały dzień niby oczyszczają organizm :) nie do końca wiem z czego, ale to chyba dobrze jak to robią :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne zdjęcia :)

    Zdrówka dla Nikodema :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Ależ pysznie u Was :)
    Duuużo zdrówka dla Nikosia!

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne zdjęcia, naprawdę! Powinnaś zrobić z nich fotoksiążkę, żeby była jakaś pamiątka w domu :) ja kiedys zamawiałam na stronie: http://www.cewe.pl/ i byłam bardzo zadowolona :) wracam do niej w zimne, depresyjne dni :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wow, amazing blog layout! How long have you been blogging for?
    you made blogging look easy. The overall look of your web site is wonderful,
    as well as the content!

    My website: the bonati spine institute reviews

    OdpowiedzUsuń
  8. kapitalne zdjecie zawieszonych czereśni
    Ja też uwielbiam makro, większość zdjęć robię obiektywem 35 mm :)
    Przy okazji zapraszam do nas :)

    OdpowiedzUsuń
  9. mmm.pycha uwielbiam czoreśnie :)
    dużo zdrówka dla syna :*

    OdpowiedzUsuń
  10. haha to samo robiłam z czeresieńkami ;) A teraz co? Martwi mnie wychodzące ubezpieczenie samochodu :( chlip

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne zdjęcia, super blog,śledzę was już od jakiegoś czasu:)
    Więc i zapraszam serdecznie również do mnie mijoo - just love it, https://www.facebook.com/mijoo.nl
    Porady i rady mamuśki w szpilkach ;) A nóż się przydadzą.

    Pozdrawiam serdecznie,
    Mijoo

    OdpowiedzUsuń
  12. Zdjęcia faktycznie wyglądają apetycznie :) Babeczki na pewno wyszły pyszne! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Hej świetne te czereśnie. Ja zawsze lubiłem ten czas kiedy można było je zrywać z drzewa. W sumie trochę tęsknię za tymi czasami.

    OdpowiedzUsuń
  14. Gdzie się podziewacie?! Wchodzimy, sprawdzamy, a tu ciiiszaaa...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karolinko,dziękuję,że tu jesteś!Coś już w temacie niebycia napisałam dziś :)

      Usuń