niedziela, 9 grudnia 2012

Zabawa w literki

Literkowy szał trwa. Nikoś uwielbia pisanie i zgadywanie. Zaskakuje Nas ostatnio jego wyobraźnia i umiejętność zapamiętywania. 
Słyszę wczoraj:"Mama...I",
co widzę?
Nikoś trzyma kawałek patyka,który oderwał się od drewna kominkowego i informuje mnie,że znalazł literkę I :):)
Tak samo było ostatnio z kołami samochodu.Wsiadając do auta zakomunikował,że auto ma cztery literki O na sobie...Jak ja go KOCHAM❤

Żeby nie być gołosłowną leci do Was filmik z wariacjami literkowymi:)


p.s Duży wkład w literkowe szaleństwo włożyli również dziadkowie:)

Pozdrawiam -khadija-

13 komentarzy:

  1. Fantastycznie patrzeć ja dziecko się tak świetnie rozwija:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Brawo! Szybciutko to łapie :) U nas literki wchodzą opornie, za to cyfry śmigają ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Naprawdę fenomenalne:))
    Brawo Nikoś:))))

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem pod wrażeniem !! SUPER !!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale mu ładnie idzie, brawo Nikoś! :) Widać, że mama pedagog pełną gębą ;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. super!Literek nie znamy ale jesteśmy na etapie liczenia do 4:)

    OdpowiedzUsuń
  7. umiejętności już chwaliłam ale jestem pełna podziwu za strój Nikosia, Szymon nie daje sobie nawet zapiąc guzika pod szyją, że nie wspomne o hektolitrach śliny które zalewają nam wsyzstkie bliuzki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Strój z okazji sesji do świątecznego wydania gazetki Nasze Szkraby.Później już tak w nim został:)To zwykły bodziak z 5-10-15 z wszytą muszką(nawet jej nie zauważył). Ślina się u nas nie sączy a i sam Nikoś nie stwarza problemów garderobianych,także syn elastyczny- mama zadowolona:D

      Usuń
    2. no to super bodziak :) tymbardziej zazdroszczę braku ślinotoku :) u nas to się ciągnie od dawna, slini się mniej lub bardziej ale zawsze... może po ostatniej 5tce ślia zostanie w buzi.

      Usuń
  8. jestem pod ogromnym wrażeniem! brawo! szybko łapie.

    OdpowiedzUsuń