czwartek, 9 sierpnia 2012

Podstawa programowa w Sowie

Jedną nogą jestem już w pracy.Plan roczny pomału 'się tworzy '.Podstawa programowa wychowania przedszkolnego i przewodnik metodyczny to moja literatura codzienna.W domu jakoś ciężko zebrać myśli ale w kawiarni,przy ciastku,kawie i doborowym towarzystwie łatwiej o burze mózgu;)
Dopiero dziś odkryłam cukiernię -Sowa-w moim mieście,choć ich wypieki miałam okazję już próbować.Niebo w ustach!!!Kawa,ciacho,wystrój...Lubię tak:)









Takie widoki też lubię:)

 Love

11 komentarzy:

  1. Super! Życzę powodzenia w pracy :)
    I trochę Ci tego zazdroszczę, ja tez pracowalam z dzieciaczkami i teskno mi do nich czasami :)
    Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  2. hehehe a ja właśnie o Sowie myślałam, żeby ci paczkę przekazać :D

    nie patrzyli dziwnie jak zdjęcia robiłaś? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja tam chętnie wrócę:)
      a wiesz,że patrzyli dziwnie...ale co mi tam;)

      Usuń
  3. Oj tak... Ja też jestem na TAK :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Powodzenia w przedzieraniu się przez zawiłości programowe :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj też bym chetnie wróciła do pracy...ale do pracy nie do tej papierkowej roboty...tego nie lubię...ale niestety to jej nieodłączna część...Pozdrawiam:))))

    OdpowiedzUsuń
  6. Powodzenia w pracy po 1,5 rocznej przerwie (chyba dobrze wyczytałam). A gdzie mieszkacie ? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję.Przerwa była znacznie dłuższa,bo liczyć trzeba jeszcze okres ciąży...2 lata i 4 m-ce wyszło:):)
      Mieszkamy w Stargardzie Szczec.:)

      Usuń
  7. oj mój mężuś też pomału się szykuje do pracy, od września.
    miłego powrotu!

    *ps. zjadłabym takie czekoladki :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Hmmm, ale ciacha!!! Zjadłabym!:) Śliczne miejsce.

    OdpowiedzUsuń
  9. Sowa przy Długiej w Gdańsku mmmmmm :)

    OdpowiedzUsuń