Naleśniki ze szpinakiem
Kiedyś go nie lubiłam,ale w ciąży zmienił mi się smak i pogląd na jego temat-SZPINAK. Jest jednym z najzdrowszych warzyw, zawiera najwięcej składników
mineralnych i witamin. W swoim składzie ma rekordową ilość żelaza i
witaminy C.Teraz się nim zajadam.Uwielbiam go w zupie i naleśnikach
Składniki
naleśniki:
-mąka
-mleko
-jajko
-sól
-opcjonalnie troszkę wody gazowanej(są pulchniejsze)
farsz:
-szpinak(ja użyłam mrożonego)
-serek camembert(np Turek)na większą ilość x2
-czosnek(2 duże ząbki)
-cebula
-masło
-sól
-pieprz(ja używam ziołowego)
Wykonanie
Smażę stertę naleśników:) Następnie przygotowuję nadzienie...Na maśle szklę cebulę,dodaję rozmrożony wcześniej szpinak oraz serek.Następnie dodaję wyciśnięty przez praskę czosnek, doprawiam solą, pieprzem i wsio)
Zawijam,podsmażam z obu stron,podaję z ketchupem lub innym sosem jaki mam w lodówce:)
Danie kaloryczne ale szczęśliwi kalorii nie liczą(bynajmniej często);)
Wersja dla dzieci
Nikodemowi naleśniki robię na mleku modyfikowanym(stronię bowiem jeszcze od krowiego). Smażę na patelni teflonowej bez tłuszczu.Farsz robię ze szpinaku(pół torebki), ma maśle i twarogu półtłustym(pół kostki,bo dużo nie zje)i dodaję dosłownie szczyptę soli(szpinak jest mdły).
Nikoś zjadł(sam!)dwa duże naleśniki-smakowały Czupurkowi:):)
Uwielbiam szpinak, pod każdą postacią. Mniami :))
OdpowiedzUsuńMniam mniam, już mi smakuje. Moje dzieci tak sobie ze szpinakiem.
OdpowiedzUsuńOj świetna bomba witaminowa, niestety nie dla mnie...jak to jest nigdy szpinaku nie jadłam, a twierdzę że nie lubię...Nikoś zajada się wybornie!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
dobrze zrobiony szpinak jest pyszny.Spróbuj zrobić wg przepisu i napisz czy rzeczywiście nie lubisz:)
Usuń;))) spróbuję obiecuję!!!
Usuńa jak drobno kroisz serek? szybko się rozpuszcza?
OdpowiedzUsuńja robię szpinak najczęściej z pieczarkami i ze śmietaną 36%. Do makaronu idealny!
kroję w małe kostki ale to nie ma znaczenia,bo rozpuszcza się b.szybko:)
Usuńuwielbiam szpinak.
OdpowiedzUsuńszczególnie z fetą do naleśników
lub z gorgonzolą i śmietaną do makaronu.
od jakiego wieku zaczęłaś dawać Nikosiowi naleśniki?
po raz pierwszy dałam mu niedawno,czyli na początku 15 m-ca:)
Usuńu nas naleśniki raz były pycha a już kolejny raz były bleeee. No i my bezmleczni. Pięknie Nikoś je widelcem, Szymon też trenuje zawzięcie :)
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować, dzięki za pomysł!!
OdpowiedzUsuńJak pięknie podane :-)
OdpowiedzUsuńMNIAAAAAAAAAAAAM
uwielbiam szpinak :-) nie wiem dlaczego kiedyś go nie znosiłam ;-)
wczoraj np mieliśmy pyszne pierogi ze szpinakiem :-P
Brawa dla Nikosia :-)
oo,pierogi powiadasz...nie jadłam ale muszę spróbować;)
UsuńUwielbiam szpinak :)
OdpowiedzUsuń