niedziela, 17 czerwca 2012

Kot

Podczas malowania synka kredkami...
Ja:"Nikosiu,co to jest"?
Nikoś:"Kot"!

Nie no, jeżeli kot to został on oprawiony i zajął honorowe miejsce na komodzie:)

Dla mnie najpiękniejszy kot na świecie!





 Mama w obiektywie taty:)


24 komentarze:

  1. To chyba pers sądząc po bujnym futerku!! :) Cudna pamiątka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. kot pierwsza klasa! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. piękne zdjęcia i ten kot...od razy widać, że kot :)

    OdpowiedzUsuń
  4. JA Ci już chyba mówiłam że piękna jesteś...no masz taką urodę o jakiej zawsze marzyłam...a dzieło mistrza na ramkę zasługuje jak najbardziej:) Przypomnij mi ile Nikoś ma dokładnie miesięcy???

    OdpowiedzUsuń
  5. rozbrajające ... :) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. pewnie, że kot, a co innego ? ;)
    piękne zdjęcie autorstwa męża.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kot wypisz-wymaluj jak nic:)
      przekaże mężowi,że się ostatnia fotka podoba;)

      Usuń
  7. no kot jak sie patrzy, musze zapytać następnym razem co namalował, tyle że u nas wszystko ma słowo "tata" łącznie z mamą i Szymkiem :) tata rządzi !!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepięęękne zdjęcia:) i kot oczywiście jak malowany, super:) pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Przecież już na pierwszy rzut oka widać, że to kot :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Ty w obiektywie CUDNA!!!! KOT w oczach Nikosia PRZECUDNY!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Od razu wiedziałam, że to kot ;)

    Świetne kredkowe zdjęcie!

    OdpowiedzUsuń
  12. piękny kot!!!! taki... oryginalny! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Kociak jak się patrzy! :) Piękne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  14. Wlasnie takie koty uwielbiam najbardziej:)

    OdpowiedzUsuń