W poszukiwaniu nowych znajomości
Pierworodny Nasz już dużym chłopcem jest...wszak skończył rok i jak przystało na dużego chłopca zapragnął nowych,"doroślejszych"znajomości.Nie interesują go rówieśnicy,młodsi koledzy czy nawet ci o ciut starsi ale ci,którzy jeżdżą na rolkach,robią dużo hałasu na dworze i mają fajniejsze gadżety od klocków czy piszczącego bączka.
Nikoś takie właśnie towarzystwo wypatrzył na spacerze przed domem.Kolorowi dwunastolatkowie zrobili ogromne wrażenie na mym roczniaku,ba,wrażenie to za mało powiedziane;Młody aż trząsł się z zachwytu.Udało mu się nawet przeprowadzić dyskurs z Piotrkiem-od tamtej chwili najbardziej wyczekiwanym na dworze kolegą :)
Jak dobrze,ze tatuś miał wówczas przy sobie szklane oko;)
przyczajony Tygrys |
konwersacja przez płot:) |
No bombowe zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńAleż on jest uroczy...moja Mania też miała teki okres w podobnym wieku gdzie ciągnęło ja do starszych...Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA jaką ma skrzatową czapę:D
OdpowiedzUsuńNo weno Mamo, że niby z małolatami ma się zadawać?:D
mama-mistrzyni okazji,wynalazła skrzatową czapę w second hand (3 zł),płaszczyk-Zara(z przesyłką 20 zł)-wygrana licytacja na allegro:)
UsuńCzapa boska. Płaszczyk jeszcze lepszy. A zdjęcia... Ach!
OdpowiedzUsuńO, wow- jaki płaszczyk genialny!
OdpowiedzUsuńAle ma boski meski plaszczyk!
OdpowiedzUsuńależ on się męsko prezentuje, ekhm - skrzatowo-męsko, i jak mądrze z nowym kolegą rozprawia :)
OdpowiedzUsuńno sieć kontaktów trzeba rozbudowywać :) słodziak jest z Małego :)
OdpowiedzUsuńnie mogę się napatrzeć na skrzacika. czapka przednia!
OdpowiedzUsuńBoski outfit!
OdpowiedzUsuńgorgeous babies!!!
OdpowiedzUsuńxoxo
jasmine
czapka rewelacja i ten płaszczyk :)) u nas tez pokazywanie paluszkiem przy "konwersacjach"
OdpowiedzUsuńzazdroszcze tych okazyjnych zakupów :) ja jakoś nie umiem ...
OdpowiedzUsuń