Ozdoby z wykorzystaniem darów
z kuchennej szafki:)
ale tytuł...natchnienie mam i nie zawaham się go użyć:)
No dobra,do rzeczy...
Mama na L4,krtań wysiadła,więc w domu ciche dni.Nic nie mówię za to dużo robię,mąż pewnie stwierdziłby,że teraz ze mnie żona idealna;)
Ozdoby świąteczne zrobione.W tym roku postawiliśmy z Nikosiem na spożywkę;)
Ot co wyszło
☟
☟
potrzebujemy makaron w kształcie gwiazdek (kształt dowolny), płatki jęczmienne, klej
magic(najlepszy!), jajo styropianowe lub prawdziwe na twardo(ja nie ryzykowałam):), patyczek grilowy, wycięte z tektury elementy baranka, sznureczek,marker i wsio:)
na początku było jajo
...lejemy magic:)
smarujemy
sypiemy makaron:)
jajo!!
najpiękniejsza eko pisanka gotowa,czas na pana barana:D
*
z wcześniej wyciętych elementów: tułowia,głowy, uszu i kopytek po ich sklejeniu powstaje baranek. Całą zabawa polega na "wypełnieniu"tułowia płatkami jęczmiennymi(lub co tam macie w szafce):)
potem domalowujemy oczy,nos i uśmiech, doczepiamy nogi,ogonek i jest
u nas zawisł na ścianie,został oświetlony światłem z niebios...no prawie:)
Jeżeli kogokolwiek zainspirowaliśmy jest Nam bardzo miło:)
Pozdrawiamy
Mama K i Nikoś
Ależ cudowności! Świetna sprawa takie wspólnie wykonywane ozdoby! Gdybyśmy tylko mieli więcej czasu..
OdpowiedzUsuńświetne pomysły! Ja w tym roku nie mam weny, ograniczyliśmy się do sadzenia rzeżuchy 8)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Świetny pomysł. Szukam takich kreatywnych i prostych zabaw dla mojego czterolatka. Nie mam takiego makaroniku, ale ciemny ryż chyba też będzie dobry.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://madziazwaw1.blogspot.com/
wow super! gratuluje pomysłowości. ja jakaś kulawa jestem w tych tematach ;)
OdpowiedzUsuńOch my za rok zrobimy na pewno :) Czuję się bardzo zainspirowana.
OdpowiedzUsuńślicznie :)))
OdpowiedzUsuńsuper :D
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z tym jajkiem!
OdpowiedzUsuńSuper baranek:)
OdpowiedzUsuńAle kreatywnie :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne pomysły:))))
OdpowiedzUsuńto jajko jest super.
OdpowiedzUsuńjest mały problem, nie lubię styropianu, dostaję gęsiej skórki, a z jajkiem na twardo bym nie ryzykowała :)
Świetny pomysł.Mój Bartek jeszcze trochę mały,ale kto wie może za rok podkradniemy pomysł :D
OdpowiedzUsuńZdrówka dla mamy !!!!
FANTASTYCZNE!!!!
OdpowiedzUsuńrewelacyjne prace!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńSuper!!!
OdpowiedzUsuńW przyszłym roku wykorzystam bo na razie dziec za mały :)
MAGIC! Uwielbiam te wspólne chwile tworzenia - i tą minę na twarzy dziecka kiedy coś robi ale jeszcze nie wie co z tego wyjdzie :)))
OdpowiedzUsuńależ fajnie wam wszystko wyszło ja jutro biorę się za takie zajęcia z K. pozdr i zapraszam do nas
OdpowiedzUsuńale mi miło!Cieszy mnie,że się podoba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Świetna zabawa! Super pomysł! :D
OdpowiedzUsuńWow! Uwielbiam takie proste zabawy, z których potem wychodzą wspaniałe ozdoby świąteczne / pokojowe/ na stół itp itd. :)
OdpowiedzUsuń