Hula-hop
Sobota.Siedzimy z Młodym raz w domu,raz przed domem.Tata pojechał uwieczniać w obiektywie czyjeś szczęście.Mieliśmy plan iść dziś na kulki ale w obecnej sytuacji(dalsza niedyspozycja fizyczna syna)musimy jeszcze poczekać z takimi przyjemnościami.
Ale jak nie tamte kulki to inne...dla mamy tym razem:)Wszystko zaczęło się od wpisu Madzi ,która napisała kiedyś,że kupiła hula-hop,bo ma zamiar mieć talię jak dziewczyna Ronaldo:):)fajna sprawa pomyślałam i zapomniałam o tym wynalazku.Temat wrócił przy kawie na pogaduchach z koleżanką,która mówiła,ze po ciąży odzyskała talię dzięki hula-hop właśnie.Ok,myślę sobie,już druga osoba poleca to trzeba przekopać internet w poszukiwaniu więcej opinii.Po zatrzęsieniu sieci zdecydowałam,że też kupię i ćwiczyć będę.Teraz na szybsze spalanie kalorii wymyślili hula-hop z kulkami masującymi.Efekty owszem są, ale trzeba nastawić się na początkowy ból skóry,siniaki i zakwasy.Wczoraj przyszła przesyłka.Złożyłam(bo to składane cudo)i zakręciłam...Ho,ho,ból odczuwalny od razu ale nie poddam się i kręcić będę,bo też chcę mieć talię jak dziewczyna Ronaldo:D:D
do kupienia TU |
Ale mnie zafascynowałaś tym hula-hopem. Gdybym nie była w ciąży, już bym zamawiała :) no, ale teraz muszę czekać na rosnący brzuch, a nie go wysmuklać.
OdpowiedzUsuńale po ciąży muszę koniecznie wypróbować :)
:D ja się boję takiego hula-hop :D
OdpowiedzUsuńsiniaki,ból skóry...to brzmi groźnie ale bać się nie trzeba:):)
UsuńHula-hop...jak widac nie służy tylko do zabawy:))))Powodzenia...:)))
OdpowiedzUsuńAle coś mi się wydaję że Ty masz fajną figurę...:)))
nie jest zła ale zawsze można mieć lepszą:)
UsuńTeż słyszałam i też mam w planach kupić, ale na razie to tylko plany:) Kiedyś, jakieś parę lat temu kręciłam takim zwykłym, kupionym w dziecięcym sklepie. Codziennie po 15 minut. Niby zwykłe było, ale dało efekty:D
OdpowiedzUsuńA Ty już przypadkiem nie wyglądasz jak dziewczyna Ronaldo? Wyglądasz rewelacyjnie!
czytałam dużo opinii,ze hula hop parę minut dziennie działa cuda:)
Usuńz tym wyglądem...nie no, przesadziłaś:):)
Zdrówka!!
OdpowiedzUsuńCiekawe to hula hop! Muszę obwąchać temat! :)
Oooo tak! Działa działa, sprawdziłam! A na cellulit bański chińskie! Cuda czynią. Po ciąży też mam zamiar z tego zestawu korzystać, żeby wrócić do formy, na szczęście nie jest źle, więc się jakoś chyba nie będę musiała katować :)
OdpowiedzUsuńhula hop naprawdę jest genialnym wynalazkiem, ale zdecydowanie wolę obciążone niż z tymi wypustkami!
OdpowiedzUsuńkiedyś to zamówiłam i bałam się, że zmiażdżę wszystkie wnętrzności... dla mnie okropne!
hehe,aż takie miałaś odczucia?
Usuńtrochę boli ale dla mnie jest ok:)
czytałam,że obciążyć można piaskiem alko kupić ciężkie(nawet 2kg)
straszne to było! chyba, że na 4 bluzy ;-)
Usuńja chyba ryż wsypywałam, nie pamiętam już ;-)
wiesz,to moje hula hop ma zdejmowane kule masujące,w najgorszym wypadku można je odczepić;)Powiem ci szczerze,ze mnie nie przeraża ten ból.Po doświadczeniu z porodem ból nabrał innego znaczenia,wszystko inne to pikuś;)
Usuńa ja nigdy nie potrafiłam kręcić ...
OdpowiedzUsuńrównież posiadam ten magiczny wynalazek :) według mojej opinii: Pierwszy tydzień no może 2 tyg bolało dosyć uporczywie podczas kręcenia. Były również siniaczki. Jednak bardzo szybko można się przyzwyczaić do tego "bólu". Po dwóch tygodniach kręciłam już na całego, 2 razy dziennie po 30 minut. I tak przez miesiąc.. później mi się znudziło :P efekt pewnie był, ale nie porażający. Osobiści lepszy efekt widzę po stosowaniu skakanki i biegając :)
OdpowiedzUsuńSkakanki powiadasz???? To trzeba pomyśleć o skakance bo jakoś hula hop mnie nie kręci. Biegać to też niekoniecznie lubię ale za to lubię nordic walking to mnie odstresowuje i mogę polecić każdemu!
Usuńskakanka też daje dobre efekty!
Usuńmnie się bardzo spodobało kręcenie kółkiem i po pewnym czasie nie czuć bólu.To był dobry zakup!:)