Wspomnienie nadmorskich klimatów-majówka
Międzyzdroje.Miejsce piękne ale pogoda nie była dla Nas łaskawa,strasznie wiało...Byliśmy z dziadkami Nikosia.Mały szybko się zaklimatyzował,było miło i sympatycznie.Tego Nam było trzeba:)
w gabinecie figur woskowych...
poznałem między innymi Fionę i Shreka...
załapałem się na zlot motocyklowy...
oceanarium...
byłem zafascynowany rybkami...
po obiedzie(zjadłem całego łososia z grilla)czas na pierwszego w tym sezonie wafelka...
to co tygryski lubią najbardziej...
w kaloszach woda mi nie straszna:)
na placu zabaw...
między szaleństwami karmiłem gołębie...
poznałem p.Gustawa Holoubka...
wygłupy na łóżku
gdy dziecko jest pod opieką babci i dziadka,mama relaksuje się na dachu apartamentu:)
Mama wzięła pełno koszulek na krótki rękaw dla synka,a chodziliśmy w bluzach, płaszczu,kamizelkach i ciepłych czapkach:D
Co tam pogoda, najważniejsze, że Dziecko zadowolone:)))
OdpowiedzUsuńPrzepiękne wspomnienia:)! Ślicznie wyglądacie!
OdpowiedzUsuńdziękujemy;)
Usuńbardzo fajny blog dodaje do obs. i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńWitam i wskakuję do Ciebie:)
Usuńjejku Nikoś taki elegancik:) Zdjęcia piękne i wycieczka udana jak widać :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia widać, że Nikosiowi się podobało a i atrakcji miał pełno:)
OdpowiedzUsuńNad morzem było zimno, trzeba było przyjechać na warmię lub mazury tutaj to był skwar taki, że aż skóra schodzi:)
słyszałam o temperaturach u Was-zazdroszczę:)
UsuńO jak pięknie!
OdpowiedzUsuńtaki relaks na szczycie to ja rozumiem :)
OdpowiedzUsuńNikoś obłędny.
po zdjęciach widać, że jemu żadna pogoda niestraszna.
Gabinet figur woskowych robi wrażenie :)!
OdpowiedzUsuńpiękne, cieplutkie wspomnienia, będę zaglądała częściej:) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCZADOWA MAJÓWKA za Wami super :-)
OdpowiedzUsuńNasz Nikuś ma takie same kalosze ;))
OdpowiedzUsuń