poniedziałek, 30 kwietnia 2012


Weszłam do domu i mym oczom ukazały się one.Mąż miał gest:)


7 komentarzy:

  1. fajni Ci mężowie czasami, nie?? :P

    Przepięknie cieszą oczy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. hehe moj nigdy nie bedzie mial takiego gestu bo za kwiatami nie przepadam .. tzn takimi ciętymi :)

    OdpowiedzUsuń
  3. super mąż. takich ze świecą.

    OdpowiedzUsuń
  4. zeby mój też tak miał:) zapraszam do nas http://oliwunia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń